Uwaga na ciastka!
Księstwo Sarmacji na swoich stronach korzysta z „ciastek” (ang. cookies). Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki. Jeśli chcesz wiedzieć więcej, zerknij tutaj.
2. Likwidacja instytucji kojarzy mi się z "podbieraniem znaczków przez pewnego nadgorliwego gburowatego Kanclerza" i według mnie do niczego nie prowadzi poza tym, że czasem zdarza się, iż ktoś po paru latach nieobecności wraca i jest zaskoczony, a to nie jest zbyt miłe zjawisko. Rozumiem, ze gdyby brakowało przestrzeni lub występowały by jakieś inne powody, ale tak żeby tylko zlikwidować to według mnie do niczego dobrego nie prowadzi.
3. Poza tym jeśli chodzi o Rząd to ważne by sprawnie działał, a czy wyłaniany będzie w ten, czy inny sposób, albo czy to będzie Rząd Kanclerski, czy Książęcy - to nie jest istotne.
@AlbertJanMaat no ja w wybory Baridajczyków na pewno nie zamierzam w żaden sposób ingerować, niezależnie od ich wyniku.
Po ostatnim popisie poprzedniego Księcia wyrażenie chęci kandydowania do tego urzędu przez jego następcę to jawna ingerencja. Poza tym bez baridajskiego obywatelstwa nie można rządzić Baridasem.
Poza tym gdyby iść w tą stronę to gdyby okazało się, że to jednak się nie sprawdza to przecież zawsze można wrócić do jakiegoś innego modelu, ale nie próbować to już co innego.
Kto nie próbuje ten nie pije szampana :)
ja to nawet bym reaktywował ten baridajski przybytek, bo jak widać temat cały czas jest aktualny :)