W bazie sił powietrznych Księstwa Sarmacji w Puncie stacjonuje 13. Brygada Kawalerii Powietrznej. Jest ona częścią 12. Grupy Myśliwskiej. W ostatnim czasie, w związku z nowymi inicjatywami w zakresie lotnictwa cywilnego, brygada odbyła ponadplanowe ćwiczenia nocne.

Cel: sprawdzić zdolność reagowania w razie ewentualnych prowokacji, jakie mogłyby być wymierzone tak w lotnictwo cywilne, jak i ogólnie w przestrzeń powietrzną Sarmacji.

Do ćwiczeń wyznaczono 24 dywizjon, który ma na wyposażeniu maszyny F-22, mogące osiągać nawet 2400 km/h.

Żołnierzy poinformowano o ćwiczeniach na dzień przed. W nocy z 17 na 18 maja 15 maszyn opuściło Puntę. W składzie grupy treningowej znajdowało się dziesięć F-22 oraz pięć F-16.


Pierwszym zadaniem był atak na cele naziemne. W wyznaczonym punkcie na wybrzeżu, w pobliżu m. Wielkie Oczy F-22 wykonały atak na cel nieruchomy przy użyciu bomb GBU-39 SDB w koordynacji z F-16, które zaatakowały cel ruchomy.

Podział wynika stąd, że F-22 są przystosowane do walki powietrznej i zapewniania przewagi w powietrzu, a także szybkiego przenikania na tyły wroga dzięki technologii stealth. Dysponują natomiast w podstawowej wersji zbyt słabym uzbrojeniem do atakowania celów naziemnych. Książęce Siły Zbrojne oczekują na program modernizacji tych maszyn. W związku z tym na co dzień ich piloci prowadzą ćwiczenia w z zakresu bezpośredniej walki z lotnictwem wroga.

Następnie trzy spośród F-16 wcieliły się w rolę wrogich maszyn, które naruszyły sarmacką przestrzeń powietrzną. F-22 wykonały manewr przechwycenia, ćwicząc przy okazji sprawną komunikację.

Ostatnim zadaniem była symulacja bezpośredniej walki powietrznej. Wszystkie F-16 ponownie odegrały rolę wrogiej eskadry, a F-22 udowodnił swoją wyższość w zakresie wysokich zdolności manewrowania czy systemów precyzyjnego naprowadzania rakiet.

W ramach modernizacji mają zostać uzbrojone w rakiety powietrze-powietrze nowszej generacji, co pozwoli uczynić z nich sprawne sił szybkiego reagowania.

-Z ćwiczeń wyciągnęliśmy pozytywne wnioski- komentował dla „ŻS” chor. Dawid Markens, rzecznik prasowy bazy. –Czeka nas jeszcze dodatkowa praca w zakresie koordynowania systemów komunikacji między dwiema generacjami maszyn, jednak zadania treningowe zostały wykonane prawidłowo- kontynuował rzecznik.

Po zakończeniu ćwiczeń, na wspólnej konferencji omówiono ich wyniki z delegacją 2 „Książęcej” Brygady Kawalerii Powietrznej. Jej dowódca, sierż. Daniel Szekeres planuje przeprowadzenie w niedalekiej przyszłości ćwiczeń naziemnych, podczas których będzie pozorowany atak sił lądowych na teren bazy.