PT Sarmatki i Sarmaci,
Z
zainteresowaniem i zaciekawieniem Dwór Książęcy przygląda się ostatnim wydarzeniom:
- związanych z odłączeniem Tropicany i przyłączeniem do Teutonii jako Tropicańska Republika Ludowa,
- odbywającym się w Królestwie Baridasu,
- napływem "nowych" Sarmatów w ostatnim czasie.
Na nudę nie narzekamy - jednak też nie chcemy tylko przyglądać się z boku na rozgrywające się wydarzenia, dlatego w tym komunikacie chciałbym pewne rzeczy zobrazować. Zacznę od ... :
Tropicańska Republika Ludowa
P
amiętam, jak przychodziłem do Sarmacji, jak widniał w rotatorze wielki obrazek, który linkował artykuł związany z
wojną na Tropicanie. Ciekawa narracja oparta na systemie wojennym - choć znawcą nie jestem, jednak zainspirowało mnie to wydarzenie. Później Diuk Remigiusz "walczył" najpierw z prowadzonymi przez Prześwietnego Alfreda oddziałami, a potem przez mojego Ojca. Wojna trwała i trwała i końca widać nie było. W międzyczasie aktywność utracił ówczesny El Dicatore - Diuk Remigiusz i wojna stała się "pozycyjna". Poniekąd z ulgą zobaczyłem już pewny koniec konfliktu na mocy którego władzę obejmują Rewolucjoniści, którzy przenieśli się pod opiekę Królestwa Teutonii. Taki finał wydaje się być ciekawy.
Życzę, aby nowa Tropicana - odświeżona - rozkwitała pod dobrym patronatem Teutończyków. Ludzie odchodzą a państwa kończą swój żywot. Jednak póki są osoby, które są w stanie podtrzymywać nasze dziedzictwo, kulturę, państwowość to można rzecz - nie jest źle. Ale zawsze może być lepiej...
Fajerwerki w Baridasie
B
ędąc obywatelem Baridasu jestem szczególnie zainteresowany sprawą mojej "małej" Ojczyzny. Od czasów abdykacji JKW Konrada Jakuba Arpeda-Friedmana ciągnie się pomysł na zmianę ustroju - na Republikę. Ustrój jak ustrój - nazwy się zmieniają, jednak czy idzie za tym aktywność? Jak widać na razie ogień nie gaśnie...
Jestem pewien, że JKM Lauret Gedeon I zrobi co tylko w jego mocy, aby Baridajczycy wypracowali kompromis, który pozwoli na zażegnanie kłótni i budowaniu wspólnej narracji. Rozmowy negocjacyjne obecnie nic nie dają, powodów wymieniać nie będę, jednak wierzę, że będzie inaczej. Jestem skłonny uczestniczyć w takich rozmowach (gdyż obok rozmów na temat ewentualnej zmiany ustroju chciałbym też zacząć rozmowy nt. uregulowania statusu Baridasu w Sarmacji). Co by nie mówić, ale dobrze było by mieć za sobą pewne sprawy i myśleć o dalszym współżyciu w jakże najpiękniejszej z mikronacji.
Młodzi - gotowi?
W
idzimy ostatnio (a w zasadzie parę dni) napływ wielu nowych osób, które już zdążyły rozpocząć swoją działalność. Sam będąc jeszcze stosunkowo "młody" - choć już trochę doświadczony i zaznajomiony - czuję wewnętrzną potrzebę pomóc naszym młodym przyjaciołom. Dlatego zapraszam wszystkich nowych Sarmatów do kontaktu w celu istnej edukacji sarmackiej. Mam nadzieję, że uda nam się wspólnie dojść do pewnych rzeczy i wyjaśnić te trudniejsze.
Poza tym za niedługo chciałbym przeprowadzić serię "kursów" z obsługi sarmackiego systemu zarówno DSG jak i Forum Centralnego. Wiele przydatnych narzędzi jest przez nas niewykorzystywanych, a szkoda. Mówię tu np. o moderatorze na forum, czy obsługę instytucji. Jednak o tym za niedługo... ;-)
Z nadzieją na lepsze jutro