Właściciel karczmy informuje że od wczoraj przed wejściem do lokalu, znajduje się nowy szyld. Gospoda nie jest już karczmą "Pod Świętym Dębem", a stała się karczmą "Pod Złotym Dębem".
Geneza nowej nazwy lokalu wcale nie jest taka skomplikowana jakby mogło się wydawać, po prostu podczas pisania jednej z wcześniejszych aktualności, Jeremiasz Winchester przekręcił nazwę lokalu właśnie na taką, a że mu się spodobała (i pasuje do klimatu Scrios atha Morvan, zdecydował się zwrócić do Kanclerza w sprawie przemianowania nazwy gospody w urzędowych księgach.
Nikt jeszcze nie zasponsorował tego artykułu.
Nikt jeszcze nie lubi tego artykułu.
Musisz się zalogować, by móc dodawać komentarze.