Wczorajszego wieczoru na naszym wspaniałym stadionie odbyło się wielkie spotkanie, Galatkicos podejmowali w 1 rudnie Pucharu zespół Średniej Klasy, FC Grodzisk. Trybuny były pełne kibiców gospodarzy, a doping prowadzony przez wspaniały Klub Kibica Galatkcos.(Zapisy do najlepszego klubu kibica w całym KS wciąż otwarte)
Gospodarze podeszli do rywala bez kompleksów i przez cały mecz walczyli jak równy z równym. Już w 10 minucie boisko odpuścić musiał obrońca gości Bronisław Machulski po zderzeniu ze skrzydłowym Rochem Gilem, a już 4 minuty później niezawodny McDougald otworzył wspaniałym strzałem wynik spotkania. Faworyci nie pozostali bierni i już 9 minut później doszło do wyrównania, strzelcem Jeff Waters.
Mecz cały czas stał na bardzo wysokim poziomie, o czym niech świadczy choćby to że następny gol padł już w 5 minut później. Bramkarza gości znów pokonał McDougald, jednak tym razem po bardzo ładnej główce.
Walka w powietrzu zakończona golem McDougalda
W 36. minucie znów doszło do wyrównania, tym razme za sprawą Nikosa Amentidisa który idealnie zacentrował na głowę Cypriana Krysiaka, a ten tylko dopełnił formalności.
W drugiej połowie obie strony były zmęczone i wyczekiwały na błąd przeciwnika, a ten niestety zdarzył się Biało-Niebieskim w 84 minucie. Nieupilnowany w polu karnym Jeff Waters mocnym strzałem na dalszy słupek zabrał nadzieje naszej drużynie.
Kibice podczas drugiej połowy spotkania
Gratulujemy wspaniałej walki!
Galacticos Almera - FC Grodzisk 2-3 (2-2)
Bramki : McDougald 14,28 – Waters 24,84 ; Krysiak 36
Nikt jeszcze nie zasponsorował tego artykułu.
Bo byłby raport karny :D
Prefekcie - ocb?