Głos prawdy - numer III
Wieści Lokalne - Czerwień na ulicach Grodziska
Zgodnie z doniesieniami
Wand-TASS, w dniu wczorajszym w stolicy Księstwa Sarmacji została zorganizowana pikieta, regionalnych struktur
Komunistycznej Partii Sarmacji(Wandów). Zorganizowana przez lokalnych działaczy,
Aborcjusza Bomberga, Lambada La Po, oraz Oralie Linsman, choć depesz PAP Wandystanu informował że pochód został zorganizowany przez jedną anonimową osobę, co w świetle powyższych informacji jest oczywistą nie prawdą! Tak samo jak zawyżona liczba uczestników owego happeningu, który wedle Wendyjczyków wyniósł 100000 osób, a według informacji dostarczonych dzięki uprzejmości miejskiego magistratu, suma demonstrantów nie przekroczyła 5000 uczestników.
Zdjęcie demonstrantów, na których dokładnie widać że liczba podana przez Wand-TASS została znacząco zawyżona.
Żeby dobrze zrozumieć powody organizacji, oraz dalsze zdarzenia które miały miejsce w dniu wczorajszym w Grodzisku, trzeba cofnąć się w czasie, parę tygodni wstecz. Według informacji anonimowego członka kierownictwa KPS(w) całe przedsięwzięcie było planowane z miesięcznym wyprzedzeniem, cel był oczywisty masowe protesty w wszystkich większych ośrodkach miejskich w Księstwie Sarmacji - w celu zbicia kapitału politycznego, oraz poparcia dla reform republikańskich w Sejmie. Zgodnie z relacją naszego informatora w
Genosse-Wanda-Stadt , biuro polityczne KPS(w) jednomyślnie zaaprobowało powyższy plan, jako kolejny krok
wandeizacji Sarmacji. Jedynym mankamentem był fakt, że wendyjczycy nie posiadali wystarczającej liczby sympatyków, działaczy aby zrobić z tego wielkie widowisko na miarę Wandy. Dlatego też podjęto decyzję aby zmobilizować sojuszników z koalicyjnego komitetu wyborczego
Obozu Nowoczesno - Radykalnego, nie kogo innego jak członków
Narodowej Sarmacji i Sarmackiej Partii Przyjaciół Demokracji. Niestety, statystyczna liczba aktywu jaki posiadali, nie pozwalał na sprawne i efektywne przeprowadzenie akcji demonstracyjnych. Stąd też zmożony ruch na autostradach, liniach kolejowych i innych środkach lokomocji w Księstwie Sarmacji. Politbiuro zdecydowało się na przemieszczanie zorganizowanych grup aktywistów, co jednak nie dało miarodajnych efektów, liczba uczestników pikiet w poszczególnych miastach wahała się od 1000 - 8000 osób.
Drodzy czytelnicy z pewnością się zapytają co to ma do Grodziska? Bardzo dużo, niespełna trzy dni temu do miejskiego magistratu wpłynął wniosek lokalnego koła KPS(w), z prośbą o pozwolenie na organizacje pikiety. A raczej pochodu który miał przejść wzdłuż alei Poselskiej kierując się w stronę Senatu oraz siedziby Jego Książęce Mości ( w której obecnie rezyduj Regent Księstwa Sarmacji), a następnie pod sztab Książęcych Sił Zbrojnych i miejsce urzędowania Prezydenta Grodziska. Powyższy wniosek, rzecz jasna został odrzucony z powodu formalnych, pismo zostało napisane w
duch pornosocjalistycznym, co dla urzędników magistratu Grodziska było językiem nie zrozumiałym czy też raczej obraźliwym - a trza przyznać niekiedy nomenklatura językowa Wandów przekracza granice dobrego smaku( w zależności od interpretacji). Nie był to jedyny powód, zgodnie z prawem miejskim taki wniosek powinien się pojawić co najmniej miesiąc wcześniej przed organizacją pikiety, tak aby władze miejskie mogły odpowiednio zabezpieczyć logistycznie całą imprezę.
Kordon Gwardii Grodziska, regiment Stallonów pilnujący porządku na ulicach stolicy Księstwa Sarmacji w czasie pikiety KPS(w)
W dniu wczorajszym, mimo odmowy z strony władz miejskich dla marszu, przyjezdni zostali wpuszczeni, przez
pluton Atlasów , strzegących bram Grodziska. Dokładnie o godzinie 7 30, zaczęły się zjeżdżać pierwsze autobusy z komunistami z Wandystanu, była wśród nich również grupa
decydentów z Gnomii. Marsz rozpoczęto z placu Księcia Unisława, gdzie pod bacznym okiem kordonu
regimentu Stallonów, powoli przesuwali się aleją Odbudowy do placu Portowego i dalej. Do godzin popołudniowych wszytko odbywało się w miarę spokojnie no może po za swojskim wendyskimi odzywkami typu;"
jak leziesz chuju, wypierdalaj". Moment w którym organizatorzy pochodu wytoczyli beczki z antyalkoholem można uznać za przełomowy. Nie od dziś wiadomo że wendyjczycy po wypiciu tej ambrozji mają halucynacje, i zaczynają widzieć śclavińskie jednorożce.
Gwardia Grodziska pacyfikująca agresywnych demonstrantów z KPS(w).
W godzinach wieczornych kiedy to uczestnicy pikiety dotarli na plac Poselski, doszło do przykrych incydentów, upity tłum antylkoholem, zaczął wykrzykiwać hasła "
Śmierć burżujom, wywieziemy was do Engels III - przy czym grabiono okoliczne sklepy i kawiarnie. Rozwścieczony tłum zaczął rzucać transparentami na których były wypisane takie zwroty jak
" Precz z Księciem, my chcemy Prezydenta!, w okoliczne oddziały Gwardii Miejskiej. Reakcja tych ostatnich była zgodna z rozkazami jakie im powierzono, oraz adekwatna do zaistniałej sytuacji. Rozpędzono 5000 motłoch przy użyciu armatek wodnych, oraz gumowych kul. Zostało aresztowanych około 1500 osób, którzy czekają na sprawę za nielegalną demonstracje oraz zakłócanie porządku publicznego. Głównych organizatorów manifestacji nie udało się schwytać, wraz z pierwszymi strzałami zostali ewakuowani przez wendysjkie służby bezpieczeństwa, które też ponoć brały udział w zamieszkach. Komendantura Gwardii Grodziska odmówiła udzielenia komentarza w związku z zamieszkami, biuro prasowe prezydenta (starosty) Grodziska również milczy w tej sprawie.
Dziennikarz Sarmackich Horyzontów.
(-)
Fryderyk v-hr. von Hohenzollern.
W imieniu mieszkańców Sarmacji, którzy dzielnie propagują wśród ścianopisaczy (i nie tylko) słuszny nawyk justowania tekstu wyrażamy dezaprobatę, dla nie korzystania ze specjalnie do tego celu przystosowanego bb-code. Cieszymy się jednak, że NIA wspierając nasze zmagania i walkę o równe wersy tekstu, umieściła nawet specjalny przycisk, umożliwiający justowanie tekstu.
Drogi autorze, szanuj oczy innych i nie stosuj złego, oczojebnego nieformatowania tekstu! Justowanie drogą do szczęścia!
(-) R. Heach
Towarzyszu Kim Ciąg Sut, kolejny raz zapędza się pan w swych osądach. W żadnym wypadku nie potrafi pan udowodnić to co pan napisał. W Grodzisku nikt nikogo nie trzyma na siłę, czego żywym przykładem jest moja skromna osoba. Zaczynałem w Książęcej stolicy, po jakimś czasie odszedłem, przeprowadziłem się do Baridasu, a teraz znów jestem w Grodzisku. Więc prosiłbym nie wygłaszać jakże krzywdzących hipotez.
Dodam, że wśród "agresywnych demonstrantów" młodzi sympatycy NS również byli! :)
Tak jest tow. Ciąg Sut! Stop kapitalistycznej i monarchofaszystowskiej propagandzie! Najwyższy czas wypowiedzieć wojnę kapitalistom! Niech żyje socjalizm i równość! Kapitalizm wyplenił tow. Wanda!